Skończyłam.Ale moja radość z ukończenia trwała troszku krótko.Na moje okno jest za wąska i śmiesznie wygląda.
Wymiar zazdrostki 25 cm x 100 cm.Jeśli ktoś będzie chętny -sprzedam bez wahania
27 wrz 2010
24 wrz 2010
22 wrz 2010
Lawendowa wymianka-FINAŁ!
Na początku chcę bardzo podziękować Marysi za zorganizowanie tej wymianki i poświęcony czas na organizację.Wiem,że kilka osób "zawaliło" troche sprawę i Marysi jest przykro jak i osobom które upominków nie dostały,ale myslę ,że akurat Marysia nie powinna miec sobie nic do zarzucenia.A osoby które nie potrafią się bawić i dotrzymywac terminów(oprócz wydarzeń losowych) powinnismy eliminowac z takich zabaw.
Przykre to ale prawdziwe.
Przechodząc do sedna sprawy chciałam bardzo podziękowac Martusi za przecudowny lawendowy prezent a właściwie zostałam zasypana prezentami co bardzo mnie zaskoczyło,ucieszyło i zrekompensowało niepowodzenia w innych zabawach w których zostałam za przeproszeniem"olana".
A teraz patrzecie i podziwiajcie:
Dostałam śliczny segregator,pieknie wykonany w srodku którego znajdują się koszulki oraz kolorowe karteczki:
Mnóstwo przydasi:
słodkości:
oraz "piramidkę" pachnącą lawendą:
Martuś -dziękuję ci kochana bardzo,bardzo.
Ja przygotowywałam niespodziankę dla Grażynki
Która względem tego co dostałam od Marty przedstawia się bardzo skromnie:
Przykre to ale prawdziwe.
Przechodząc do sedna sprawy chciałam bardzo podziękowac Martusi za przecudowny lawendowy prezent a właściwie zostałam zasypana prezentami co bardzo mnie zaskoczyło,ucieszyło i zrekompensowało niepowodzenia w innych zabawach w których zostałam za przeproszeniem"olana".
A teraz patrzecie i podziwiajcie:
Dostałam śliczny segregator,pieknie wykonany w srodku którego znajdują się koszulki oraz kolorowe karteczki:
słodkości:
oraz "piramidkę" pachnącą lawendą:
Martuś -dziękuję ci kochana bardzo,bardzo.
Ja przygotowywałam niespodziankę dla Grażynki
Która względem tego co dostałam od Marty przedstawia się bardzo skromnie:
16 wrz 2010
Szaliko -apaszka szydełkowa
Jedną zrobiłam dla siebie,drugą ofiarowałam w prezencie.
Jak dla mnie sprawdza się idealnie.Chroni moje wrażliwe gardło w taka pogodę jaka mamy za oknem a poza tym fajnie wygląda nawet do żakietu.
Jeśli byłby ktoś chętny z chęcią zrobię na zamówienie-również w innych kolorach.
Wystarczy napisać do mnie na e-maila.
Jak dla mnie sprawdza się idealnie.Chroni moje wrażliwe gardło w taka pogodę jaka mamy za oknem a poza tym fajnie wygląda nawet do żakietu.
Jeśli byłby ktoś chętny z chęcią zrobię na zamówienie-również w innych kolorach.
Wystarczy napisać do mnie na e-maila.
7 wrz 2010
Serwetka
Wzór wpadł mi w oko już dawno ale zawsze było coś do zrobienia na "już" a najlepiej na "wczoraj".Wiecie jak to jest.W końcu się zebrałam i zaczęłam.Robiłam,robiłam, robiłam i końca nie było widać.Nie myślałam (a bywa ,że myślę czasem:)),że ONA będzie taka duża.Ale wytrwałam do końca i mam już wypraną i wykrochmaloną serwetkę w rozmiarze 47x40
Subskrybuj:
Posty (Atom)