Nie mam pomysłu na tekst.....sorry.Pogoda mnie troszkę przytłacza.Jednego dnia słoneczko,cieplutko że człowiek rwie się do prac w ogrodzie a nastepne dni szare,bure,zimne,nijakie.
Jestem rozdrażniona,żeby nie powiedzieć ,ze wszystko mnie wk......a.
Ale zamówienia mam i pracy trochę wiec dziergam kurki-tym razem z kordonka.
Do miłego.
Kurki śliczne ... wiosennie się u Ciebie zrobiło.
OdpowiedzUsuńMnie też drażni ta ciągle zmieniająca się pogoda ... bo na działkę by się szło ..
Pozdrawiam:)
Piękne te kurki.)
OdpowiedzUsuńPrzekochane*-)))
OdpowiedzUsuńŚliczniutkie, takie kolorowe :)
OdpowiedzUsuńUrocze kurki :)
OdpowiedzUsuńPiękne kurki :))
OdpowiedzUsuńPogoda rzeczywiście ostatnio nas nie rozpieszcza,bardziej przypomina jesień niż wiosnę :))
Pozdrawiam serdecznie.
Piękne, kolorowe kurki!!!
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:))
Kolorowo i wiosennie od tych kurek się robiło . Miło :)
OdpowiedzUsuńWitam, wszystkie zaprezentowane wyroby b.podobaja mi sie. Przymierzam sie do zrobienia zawieszki na okno - okragla z wpisanym zajaczkiem lub kurka,ale nie mam schematu.Czy jest mizliwe, zeby mi Pani je przyslala na moja poczte,poprosze o odpowiedz i adres na ktory moglabym napisac prywatnie. Dzb. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPrześliczne kurki!
OdpowiedzUsuńCudne kurki :-) Piękne kolory :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Cudne, kolorowe kurki. Już w tamtym roku przymierzałam się do wydziergania sobie takich, ale zwyczajnie zabrakło czasu; może by tak w tym roku......
OdpowiedzUsuńCieplutko pozdrawiam Dorota
Cudowne kurki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam