Motylek filcowy ,oraz motylek origami,który troszkę się "rozłożył" w transporcie ale postaram się go złożyc-obiecuję choć podziwiam cierpliwość przy składaniu tych elemencików Jagulko
Druga przesyłka to niespodzianka od Moteczka
A w niej cudnie pachnące lawendą szydełkowe serduszko
Moteczku i Jagulko dziękuję Wam ślicznie za cudne niespodzianki.
Cieszę się, że prezencik szczęśliwie do Ciebie dotarł. Jest mi bardzo miło, że niespodzianki sprawiły radość. Takie było założenie i fajnie, że się udało:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Fajnie dostawać takie prezenty:)))
OdpowiedzUsuńŚliczne prezenty, tylko pozazdrościć :)
OdpowiedzUsuńUrocze prezenty:)
OdpowiedzUsuńpiękne cudeńka :)
OdpowiedzUsuńŚliczne prezenty! Jagulka ma swojego bloga, oto adres: http://jagulkadiy.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. Lucyna
Łał, ale Ci się fajności trafiły :)
OdpowiedzUsuńŚliczne prezenty! Gratuluję ;0
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
prezenty rewelacyjne... A motylek origami jest przeuroczy :)
OdpowiedzUsuńU mnie też już to serducho ładnie pachnie :)
OdpowiedzUsuńoj, tego się właśnie obawiałam, że motylek origami nie dojdzie cały :( mam nadziję, że dasz radę go złożyć, gdybym mogła, wysłałabym ci filmik z instrukcją, ale że motylka robiłam według własnego pomysłu, nie mogę ci pomóc
OdpowiedzUsuńwśród motylków powinnien być jeszcze breloczek, nie było go w paczce?
Dostałaś śliczne niespodzianki :).
OdpowiedzUsuń