Tą metryczkę robiłam pierwszy raz i zawsze jest to dla mnie dużą przyjemnością, chociaż jest troszkę pracochłonna choć tego nie widać-a może to tylko przez ten czas przed świąteczny odniosłam takie wrażenie ?
I jeszcze ostatnia dekoracja wielkanocna:
Pozdrawiam
Witam, metryczka śliczna, będzie wspaniałym prezentem i/lub pamiątką narodzin dziecka, jajeczka wielkanocne cudne, podziwiam, bo sama w tym roku z jajcami nie zdążyłam, pozdrawiam Kasia
OdpowiedzUsuńsploooty.blogspot.com
Metryczka śliczna i na pewno pracochłonna. Gratuluję cierpliwości :)
OdpowiedzUsuńŚliczna pamiątkowa metryczka, dekoracja żyrandola też bardzo fajna, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńMetryczka prześliczna. Powiem ci ze zdobyłam jej wzór i gdy tylko nadarzy się okazja to nie odmówię sobie przyjemności jej haftowania
OdpowiedzUsuńCudna metryczka:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna metryczka!
OdpowiedzUsuńPiękna metryczka.
OdpowiedzUsuńMetryczka przepiękna :) A, że pracochłonna, to też widać - każdy element spodenek wyraźny i cieniowanie misia. Wzorek słodziutki :)
OdpowiedzUsuńMetryczka jest przecudna :) Wygląda naprawdę wyjątkowo i pracochłonnie :) Efekt jest świetny :)
OdpowiedzUsuńRenatko, jeszcze takiej metryczki nie widziałam, bo ostatnio nie jestem w temacie metryczek na bieżąco, ale ogromnie mi się podoba. Dekoracja wielkanocna bardzo ładna. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń