9 sty 2014

Pierwsze w tym roku

Tęskniłam za krzyżykami.Tak tęskniłam,że w przerwie świątecznej miałam zamówienie na dwie takie same metryczki.




Rozleniwiłam się trochę ale dałam radę.
I powróciłam do szydełka....tylko jakoś tempo mam wolniejsze,dni jeszcze mi się mylą ale jest sznasa,ze z nowym tygodniem już wszystko wróci do normy:)
Pozdrawiam

7 komentarzy:

  1. Bardzo lubię takie metryczki, Twoje są bardzo ładne :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Sama wyszywałam te metryczki i wiem jakie są wdzięczne!!! Piękne!

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczne są te metryczki :)) Pozdrawiam Viola.

    OdpowiedzUsuń
  4. Muy bonitos son tus trabajos. Que tengas un maravilloso Año 2014!

    OdpowiedzUsuń
  5. cudne metryczki, świetna pamiątka pozostaje dla malucha:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bajeczne :) gdzie znalazłaś schemat jeśli mogę zapytać ? Chciałabym wyszyć taką dla synka koleżanki pozdrawiam paulina jeśli mogę prosić o odpowiedź na maila to będę wdzięczna paulina93lis@wp.pl

    OdpowiedzUsuń