Chciałabym żeby już tak było,bez lodu i brudnego sniegu w około.Od razu jakos weselej gdy słoneczko przyświeca i życ się chce i robic cokolwiek.Niech juz będzie WIOSNA!!!!!!!
Robótkowo cos tam dłubię,ale nic szczególnego do pokazania.Przy okazji dziękuje koleżankom które odpowiedziały na mój poprzedni post i zaangażowały się w poszukiwanie schematu do serwetki.
A poza tym z "doskoku" zajmuję się tym:
Z małą pomocą moich chłopaków.Jeden woli iść na rower a drugi "dokłada" tylko w weekendy.
A ja puzzel po puzzelku brnę do przodu.
Po weekendzie jest już ciut więcej.Chyba 1000 ułożonych puzzli mam już za sobą.
P*O*Z*D*R*A*W*I*A*M*
uwielbiam puzzle i właśnie szukam jakiegoś fajnego wzoru.Twój jest bardzo wiosenny
OdpowiedzUsuńMarta-polecam allegro.Duży wybór i niedrogo.Ja zamawiałam przed świętami-doszło w 2 dni.
OdpowiedzUsuńtoż to mrówcza robota :) ale bardzo fajna :)
OdpowiedzUsuńja kiedyś pasjami układałam puzzle :)
Super!!!! My też mamy ich i mamy, był czas co Miłosz nałogowo układał sam nawet po 30- 50 elementów, póki co chyba mu sie znudziły:)
OdpowiedzUsuńZapowiada się cudny widoczek :).
OdpowiedzUsuńJa nigdy nie miałam cierpliwości do takich układanek ;)
OdpowiedzUsuńJa też lubię puzzle, choć już dawno nie układałam. A Tobie widzę troszkę doskwierają te długie zimowe wieczory, oj poszłoby się np. do ogródka, no nie?
OdpowiedzUsuńJa sie boję- to wciąga
OdpowiedzUsuńjuż dawno bym wymiękła...podziwiam za wytrwałość ;)
OdpowiedzUsuń