Aktualnie na tamborku mam hafcik komunijny na zamówienie-pokaże jak skończę bo zostało nie wiele.
Pod koniec tygodnia dotarły do mnie staniczki Edy i Kasiulka-więc informuję koleżanki,że są u mnie.W miarę mozliwości będę się do nich dosiadac i haftować, ale nie zamierzam za "kogoś" nadrabiac zaległości.
A w związku z tytułem notki mam wielką ochotę na nowy haft,tym bardziej,że jest ku temu okazja
Z okazji beatyfikacji Jana Pawła II wyhaftuję sobie ten portret.Pewnie do maja i tak nie zdążę ale jak zacznę to kiedyś skończę na pewno i będę z tej okazji mieć pamiątkę.Przygotowane mam już wszystko więc pozostało mi tylko wziąśc się do pracy.Jesli któraś z Was chętna byłaby się dołączyć do wspólnego wyszywania to zapraszam.Jeszcze nie zaczęłam a i konkretnego terminu zakończenia też nie ma więc nie będzie pośpiechu.Wzór pochodzi z Haftów Polskich nr.4/2010
26 sty 2011
19 sty 2011
Nowy hafcik "ekspresowo"
Powstał wczoraj na własne potrzeby i w moich ulubionych kolorach.
Musiałam czymś nowym wypełnić kawałek ściany w kuchni i jak tylko zobaczyłam ten hafcik u Tamarki
wiedziałam,że to musi byc to.Poprosiłam o wzorek,dostałam i wyhaftowałam.
Nie wiem czy dobrze wygląda ten cieniowany zielony ale na razie niech jest.
Ale ta moja ściana blado wypadła na tym zdjęciu.W rzeczywistości jest śliczna zieleń.Ale to wina pogody.Dziś u mnie pada śnieg z deszczem:-((((((((
Musiałam czymś nowym wypełnić kawałek ściany w kuchni i jak tylko zobaczyłam ten hafcik u Tamarki
wiedziałam,że to musi byc to.Poprosiłam o wzorek,dostałam i wyhaftowałam.
Nie wiem czy dobrze wygląda ten cieniowany zielony ale na razie niech jest.
Ale ta moja ściana blado wypadła na tym zdjęciu.W rzeczywistości jest śliczna zieleń.Ale to wina pogody.Dziś u mnie pada śnieg z deszczem:-((((((((
17 sty 2011
Wiosna???
Chciałabym żeby już tak było,bez lodu i brudnego sniegu w około.Od razu jakos weselej gdy słoneczko przyświeca i życ się chce i robic cokolwiek.Niech juz będzie WIOSNA!!!!!!!
Robótkowo cos tam dłubię,ale nic szczególnego do pokazania.Przy okazji dziękuje koleżankom które odpowiedziały na mój poprzedni post i zaangażowały się w poszukiwanie schematu do serwetki.
A poza tym z "doskoku" zajmuję się tym:
Z małą pomocą moich chłopaków.Jeden woli iść na rower a drugi "dokłada" tylko w weekendy.
A ja puzzel po puzzelku brnę do przodu.
Po weekendzie jest już ciut więcej.Chyba 1000 ułożonych puzzli mam już za sobą.
P*O*Z*D*R*A*W*I*A*M*
Robótkowo cos tam dłubię,ale nic szczególnego do pokazania.Przy okazji dziękuje koleżankom które odpowiedziały na mój poprzedni post i zaangażowały się w poszukiwanie schematu do serwetki.
A poza tym z "doskoku" zajmuję się tym:
Z małą pomocą moich chłopaków.Jeden woli iść na rower a drugi "dokłada" tylko w weekendy.
A ja puzzel po puzzelku brnę do przodu.
Po weekendzie jest już ciut więcej.Chyba 1000 ułożonych puzzli mam już za sobą.
P*O*Z*D*R*A*W*I*A*M*
Subskrybuj:
Posty (Atom)