o, nie cos zle kliknełam ,jednak jesteś na bloggerze nie za bardzo lubie bloggera ze względu na to że posty nie sa rozdzielane jak nalezy i wszystko się zlewa, no ale trudno jak już blogger to blogger
Ciekawe czy ktoś na bloxie jeszcze zostanie ;) Ja za bardzo blogspota nie lubię, bo większość blogów ma domyślne ustawienie na tę nieszczęsną weryfikację obrazkową...No, ale gratuluję nowego mieszkanka :)
oj szkoda ze sie przenioslas bo ja nie lubie kometarzy tu pisac ten caly cyrk z wklepywaniem kodow rejestracja i w ogole nawet sie nie logowalam-mam taki dlugi e-mail sluzbowy ze strach a konto w google na ten adres odperte pozdrawiam mamuska-73
o, nie cos zle kliknełam ,jednak jesteś na bloggerze nie za bardzo lubie bloggera ze względu na to że posty nie sa rozdzielane jak nalezy i wszystko się zlewa, no ale trudno jak już blogger to blogger
OdpowiedzUsuńCiekawe czy ktoś na bloxie jeszcze zostanie ;)
OdpowiedzUsuńJa za bardzo blogspota nie lubię, bo większość blogów ma domyślne ustawienie na tę nieszczęsną weryfikację obrazkową...No, ale gratuluję nowego mieszkanka :)
No, u Ciebie też jest :(
OdpowiedzUsuńWitam teraz tu będe Ciebie podgladał
OdpowiedzUsuńWitam na blogspocie :)
OdpowiedzUsuńWitam i ja...ale pięknie tu u Ciebie,aż pachnie tymi różami:))
OdpowiedzUsuń(O:
OdpowiedzUsuńadres zmieniałam(o:
Madziu ja zostaje na blox-ie!!
Witaj kochana!
OdpowiedzUsuńwitam na blogspocie :) ja na niego nie narzekam pewnie dlatego że nigdy na bloxie nie miałam bloga, brak porównania :P śliczna szata :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję Reniu, że będzie Ci się tutaj dobrze mieszkało :).
OdpowiedzUsuńoj szkoda ze sie przenioslas bo ja nie lubie kometarzy tu pisac
OdpowiedzUsuńten caly cyrk z wklepywaniem kodow rejestracja i w ogole
nawet sie nie logowalam-mam taki dlugi e-mail sluzbowy ze strach a konto w google na ten adres odperte
pozdrawiam
mamuska-73
Witaj Renatko w nowym miejscu:) Uściski:)
OdpowiedzUsuńwitaj ;-) oby się tu mieszkało lepiej ;-)
OdpowiedzUsuńA witaj na nowej drodze blogowego życia. A dlaczego mnie nie zabrałaś ze sobą? hihi żartuję.
OdpowiedzUsuń