20 mar 2013

Mini metryczka

Taka mała odskocznia od wielkanocnych robótek







W zanadrzu mam jeszcze jedną metryczkę ale poczekam aż dotrze do "zamawiającej".

Apropo robótek wielkanocnych to straciłam do nich totalnie zapał.Może to ta aura za oknem sprawiła,że juz nie mam ochoty na jajeczka,kureczki i serweteczki.Pokończę co pozaczynałam,powysyłam ostatnie zamówienia i KONIEC-nie chce mi się.
Czas zabrac się za porządki przedświąteczne tylko niech ktoś zaczaruje i sprzątnie mi to białe cholerstwo, którego przez całą zimę nie napadało u mnie tyle co w ciągu ostatnich dwóch dni.

6 komentarzy:

  1. Sympatyczna metryczka, miluśki miś:)

    OdpowiedzUsuń
  2. To jak znajdziesz takiego co posprząta tą biel, to wyślij go proszę do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Miśko kochany bardzo !!

    To i ja zamawiam sprzatacza śniegowego :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczna jest ta metryczka :)) pozdrawiam serdecznie Viola

    OdpowiedzUsuń