20 paź 2011

Szydełkowy szalik "boa"

Mam,mam,mam.
Uało mi się wykrzesac troszkę czasu na "coś" dla siebie.Tym cosiem jest szalik zwany "boa".
Włóczka "Falka"-podwójna nitka" w kolorze bordo-modnym bardziej lub mniej bardziej-zużyłam dwa motki
Szydełko nr.4,5
No i jeszcze zamarzyłam sobie chustę w kolorze morskim......na dziś mam tyle........
i tak bujając w obłokach marzy mi się jeszcze komin,bo czapek   - n i e n a w id z ę-
Zobaczymy czy dam rade..
Pozdrawiam moich wiernych "podglądaczy"



Autor: o
Etykiety:

7 komentarzy:

  1. eda-120 października 2011 12:22

    Piękne i idealne na taką pogodę!

    OdpowiedzUsuń
  2. Anka20 października 2011 12:29

    Super szalik,a chusta będzie w ślicznym kolorku!

    OdpowiedzUsuń
  3. sabinka.t120 października 2011 13:47

    Piękny :)
    Posiadam takowe dwa, robiły je blogowiczki, a mnie dopisało szczęście :) Świetnie się noszą i jeszcze lepiej wygladają :)

    OdpowiedzUsuń
  4. visana20 października 2011 17:45

    Jaki superrrrrrrr ten szalik i tak wspaniala chusta :)pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Celeste20 października 2011 22:03

    Salut Renula,

    très jolie cette écharpe, le point est vraiment joli.
    Amitiés.Celeste

    OdpowiedzUsuń
  6. Irbisek22 października 2011 14:51

    Śliczny ten boa, a chusta pewnie rośnie prędziutko :)

    OdpowiedzUsuń
  7. jolad6@gazeta.pl23 października 2011 21:27

    Rencia świat się przekręca do góry nogami- ty dziergasz odzież? i to ci wychodzi- brawo

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)