3 sty 2013

Szydełkowe różności

Na początek jeszcze robótki z końca roku.Próbowałam wzory świeczników.
Zrobiłam dwa....i wystarczy.






Zrobiłam również pierwszy element do serwetki:

Jeszcze 8 takich serweteczek i będę z siebie dumna:-)

A na koniec frilly-szaleństwo....naumiałam się i idę jak burza.




Jakbym tak jeszcze nauczyła się robić bransoletki z koralików na szydełku to byłabym usatysfakcjonowana.Dwa razy robiłam podchody i narazie zrezygnowałam.Cierpliwości sobie życzę-ot takie mam postanowienie na Nowy Rok.

8 komentarzy:

  1. Śliczne prace szydełkowe też bym tak chciała

    OdpowiedzUsuń
  2. Dobra, dobra tak sama z siebie te frilly nauczyłaś [prosze podpowiedz jak?] Wszystko ładne, ale jak? Pozdrawiam Dusia

    OdpowiedzUsuń
  3. Te osłonki na szklaneczki podbiły moje serducho!

    OdpowiedzUsuń
  4. Te osłonki są śliczne :-)
    Serwetka - nie mogę się doczekać, kiedy skończysz :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetne osłonki na świeczniki :)) i szaliczek zapowiada się ślicznie :)) dasz radę z koralikami :)) trzymam kciuki pozdrawiam serdecznie Viola

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetne te świeczniczki :) zresztą reszta prac także!

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękne prace :) trzymam kciuki za cierpliwość :).Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Ależ ładne aż zazdroszczę!Pozdrawiam
    http://sajowe-hafciarstwo.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń