11 maj 2020

Szydełkowe zazdrostki

Udalo mi sie w koncu  zrobić zazdrostkę dla siebie. Najpierw kupiłam sobie lambrekin i właśnie do niego brakowało mi szydełkowej zazdrostki do kompletu.
Tak wygląda cały komplet w moim oknie kuchennym


A to już sama zazdrostka, kolor ecru (maximum 375),wymiary 35*115cm


W międzyczasie zrobiłam też zazdrostkę na zamówienie w kolorze białym na wymiar40*90

Praktycznie zrezygnowałam z oglądania tv,czasem tylko obejrzę jakiś film na netflixie. Denerwuje mnie ten szum medialny z koronawirusem, co muszę a czego mi nie wolno więc zaczęłam słuchać audiobooki i zauważyłam ze czasu jakby mam ciut  więcej ale przede wszystkim głowa jest zdrowsza i psychicznie jakoś lżej...

Dobrego tygodnia wszystkim życzę

5 komentarzy:

  1. Piękne zazdroski, pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudne zazdrostki!
    Też wolę serial na netflixie obejrzeć niż nerwicy przy tv dostawać...
    pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zazdrostki cudowne, Twoja kompozycja okienna pięknie się prezentuje.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja właśnie w weekend zrobiłam takie zazdrostki do kuchni :)

    OdpowiedzUsuń