Bombki w szydełkowych ubrankach

To już ostatnie z przygotowywanych w tym roku ozdób na choinkę.Nic wielkiego.Malutkie szklane 6cm. bombki w szydełkowych ubrankach.
Moja choinka w tym roku będzie biała lub biała z dodatkiem czerwonych gwiazdek.Jeszcze nie wiem tak do końca na co się zdecyduje.

Aniołki

Tak jak obiecałam w poprzednim wpisie dzisiaj będzie aniołkowo.
To tylko 1/3 wykonanych przeze mnie aniołków,ale nie dla mnie i nie na moją choinkę.
Ja w tym roku bede miała aniolki gipsowe,tak dla odmiany.
Zresztą w tym roku moje święta od ponad 30 lat będą INNE i tak naprawdę wcale za nimi nie tęsknię,nie wyczekuję.Będzie tylko choinka,i jeden stroik-nic więcej. W sumie dobrze,że w tym roku tylko 3 dni świąt.........

Bombki karczochy z haftem

Bombki z haftem powstały dwie a  karczochowych troszkę więcej, ale tylko jedna została narazie uwieczniona na zdjęciu-czy będzie więcej,któż to wie....

tak wygląda góra i dół tej bombki

 to moja faworytka:-)

a to tradycyjny karczoszek.....

Następny wpis będzie o aniołkach

Przygotowania do świąt-szydełkowe gwiazdki

Na początek 2 komplety gwiazdek szydełkowych w kolorze fioletu ze złotą nitką oraz kolor granatowy ze srebrną nitką.

 oraz duża plastikowa bombka w szydełkowym ubranku

To tyle na początek......

Szydełkowe podstawki pod kubki

Ostatnio robótkowo troszkę rzeczy powstaje.Tylko nie wszystko od razu można pokazać.Czasem są to rzeczy robione po raz kolejny,więc nie ma sensu się powtarzać, a bywa i tak ,że coś jest robione na szybko i nawet zdjęcia nie uda się zrobić.Nie wspomnę juz o tym,że czasem pamięc szwankuje czy to już było czy nie.
Do takich rzeczy należą zrobione w wakacje szydełkowe podstawki pod kubki:

Świetnie zdają egzamin i za to je lubię.

Szydełkowy szalik "boa"

Mam,mam,mam.
Uało mi się wykrzesac troszkę czasu na "coś" dla siebie.Tym cosiem jest szalik zwany "boa".
Włóczka "Falka"-podwójna nitka" w kolorze bordo-modnym bardziej lub mniej bardziej-zużyłam dwa motki
Szydełko nr.4,5

No i jeszcze zamarzyłam sobie chustę w kolorze morskim......na dziś mam tyle........

i tak bujając w obłokach marzy mi się jeszcze komin,bo czapek   - n i e n a w id z ę-
Zobaczymy czy dam rade..
Pozdrawiam moich wiernych "podglądaczy"

I znowu metryczka

Ten wzór  wyszywałam po raz pierwszy. Sam obrazek podobał mi się bardzo od dawna ,ale nie było sprzyjającej okazji..
Gościł już na wielu blogach.A więc i mnie udało się go wyhaftowac na prezent dla pewnej dzidzi.
Nawet "okreskowanie" nie było takie złe i obyło się bez zgrzytania zębami.

Dziękuję za komentarze pod postem serwetkowym.

Serwetki

Malutko potarfię "wyskorobac" ostatnio czasu,żeby zrobic cos dla siebie.Z jednej strony wcale nie narzekam,bo im mam wiecej zajęc tym jakoś lepiej potrafię się zorganizowac.Gdyby tylko inne "zyciowe "problemuy nie zaprzątały mi głowy byłoby CUDOWNIE
Przedstawiam więc serwetki,które zrobiłam na potrzeby własne i musze się troche ogarnąc "informatycznie"po awarii komputera, poodpowiadac na zaległe emaile i na spokojnie pooglądac wasze blogi.

Jan Paweł II ***4***

To już czwarta odsłona moich postępów, przy haftowaniu Ojca Świetego.
Większa połowa za mną.Ale zostały głównie jednokolorowe plamy a to już mi idzie dosyc opornie.
Może do października zdążę.....

Słonecznego długiego weekendu życzę....

Różyczka i reklama

Wzięłam się w końcu za pierwszy z 3 zestawów do haftowania które zakupiłam sobie w maju.
Nazwałam go haftem "nadwornym" gdyż jak mam chwilkę to haftuję go na dworze przy popołudniowej kawce.

Dużo,nie dużo ,ale zawsze coś.

A na koniec zrobię darmową reklamę pasmanterii-FASTRYGA.
Jeśli ktoś z Was planuje zakup muliny dmc lub ariadny to polecam.Do 15 sierpnia jest rabat 20%-nie tylko na muliny. Mulina dmc kosztuje tylko 1,84 a ariadna 0.98-więc myślę,że warto zwłaszcza dmc ,którą można spotkać nawet po 2,50.A obsługa w fastrydze miła i ekspresowa dostawa gwarantowana.

Serwetka w biedronki

To już chyba 5 lub 6 serwetka w biedroneczki w moim wykonaniu.A ja lubię je szydełkować,więc na pewno będą kolejne.Gdyby ktoś był chętny-mogę sprzedać.

Kwiat jabłoni

No i się udało......Skończyłam jeden zaległy haft,więc mogę zaczynać kolejny:-)
Kwiat jabłoni dołączył do wyhaftowanego już dawno temu kwiatu magnoli.

Ramka jest gotowa.Kupiona dawno temu za kilka złotych.Pewnie kiedyś zmienię rameczki bo nie do końca pasują do całego haftu ale tak bardzo chciałam żeby wisiało coś nowego w pokoju,że póki co ramki muszą być takie jakimi dysponuję.
A skoro jeden haft ukończyłam to teraz przeglądam mulinki i przygotowywuję się do nowego haftu.
Dzięki Sabince mam wzór do widoku z Haftów Polskich którego poszukiwałam dwa posty niżej.
Będzie to dosyć duży haft więc nazwałam go długoterminowym-ale zachciało mi się widoczku więc będzie widoczek.No i Jan Paweł jeszcze i różyczki i pewnie jeszcze kilka drobnych hafcików w międzyczasie.A to tylko jeśli myślę o hafcie ,bo jak zaczynam myśleć o szydełku to fiu,fiu.............

Dziękuję wszystkim koleżankom które przyznały mi  wyróżnienie

Tym razem szydełko

 Mam pytanie tylko do koleżanek które szydełkują ciuszki....dużo szydełkują.Otóż chciałam spróbowac swoich sił w szydełkowaniu ciuszków.Troszkę już poczytałam,znalazłam schematy i własnie wpadł mi w oko schemat tekiego wdzianka tylko nie wiem jak się do tego zabrac.
A może był do tego opis w polskiej wersji?Jeśli tak proszę chociaż o nr.gazety i nazwę

Wydaje się łatwy bo to wzór ananaskowy ale jak zacząc?

Metryczka

Pod koniec czerwca robiłam na zamówienie metryczkę dla dziewczynki.Wzór niezbyt popularny ale dobrze znany.

A teraz, (mam na myśli ten tydzień) korzystając z "listopadowej"pogody powróciłam do haftu z przed roku
 i myślę,że w rok po tym wpisie obrazek będzie już wisiał na ścianie:-)

Dziekuję za podpowiedzi na temat obrazków których szukam.Najbardziej zależy mi na tym widoczku z Haftów Polskich,ale z tego co udało mi się dowiedzieć, w gazetce jeszcze nie był publikowany więc jedynym wyjściem będzie zakupić schemat graficzny........ale to już raczej jesienią-kalendarzową jesienią.
Słoneczka wszystkim życzę wszak miesiąc wakacji mamy już za sobą

Szukam

 Witam Was po krótkiej przerwie.Nie mam na obecną chwilkę co pokazywać gdyż inne sprawy zaprzątają mą głowę.Niestety muszę ją czasem skutecznie "przewietrzać" i oderwać się od tego wszystkiego co nie najlepsze więc bardzo chciałam Was prosić o pomoc w poszukiwaniu tych wzorków.Ten pierwszy jest na pewno z Haftów Polskich ale nie wiem czy ukazał się już w gazetce.A może ma ktoś schemat lub wie gdzie go szukać?.Będę wdzięczna.
Pozdrawiam wszystkich cieplutko.

Mam kanwę i znikam

Wstawiam notkę,że otrzymałam kanwę z zabay RR od Agnieszki.Chyba na ten temat powiedziałam już wszystko.Dziekuję dziewczynom,które wyszyły obrazki na mojej kanwie oraz za wpisy do notesiku.
Oprócz tego wszystkiego przykre jest również to,że wiele osób ma zastrzeżenia i wiele do powiedzenia w tej sprawie ale napisało do mnie w e-mailach:-(
Upominając się o swoje wyszło na to,że nie umiem się bawić i za bardzo przejmuję się zasadami.

Do dnia dzisiejszego wywiązałam się ze wszystkich zabaw.
Póki co robię sobie odpoczynek od blogowania.Nie wiem na jak długo.

Wymianka ksiązkowa u Sabinki

Wczoraj otrzymałam przesyłkę od Wetki w ramach wymianki książkowej ,której organizatorką była Sabinka.

Dziękuję za wszystko.Książka jest z gatunku tych które lubię więc na pewno mi się spodoba.
Słodkościami podzieliłam się z moimi chłopcami

Ważny komunikat!!!!!!!!

Uprzejmie prosze osobę,która posiada moją kanwę ze stanikami oraz notes o odesłanie jej do mnie w ciągu dwóch tygodni.Brakujące obrazki sobie dohaftuję sama.
Nie będe się tu rozpisywac na ten temat.Większośc z Was wie jak odbywa się zabawa "Round Robin.
Jesli ktoś nie akceptuje regulaminu tej zabawy niech się nie zapisuje.Na kilku blogach nawet nie było wzmianki na ten temat-a jeśli już to tylko o przystąpieniu do zabawy.Moja cierpliwośc się skończyła bo na zadane już jakiś czas temu pytanie gdzie znajduje się moja kanwa do dziś nie uzyskałam odpowiedzi:-(
Więc teraz oficjalnie proszę o zwrot mojej kanwy.Termin dwa tygodnie i ani dnia dłużej.

Jan Paweł II ***3***

 Monotematycznie ostatnio u mnie na blogu, na dodatek tempo rzekłabym powolne.No i  brakło mi muliny więc obrazek na parę dni pójdzie w odstawkę,aż nie dojdzie przesyłka, bo nie lubię "skakać" kolorami po kanwie tylko po kolei.
W między czasie zrobię kilka xxx w różyczkach to będzie co pokazać-chyba:-)

Ostatnio zauwazyłam,że zwiędły mi słoneczniki na blogu.Ktoś mi je zciął czy jak?

Przydałby się nowy szablon tylko nie umiem go wstawić?Chyba ten stary trzeba skasować a wstawić nowy kod-dobrze kumam?."Obcykanych" w tych html-ach proszę o doradztwo.

Wygrana

Wczoraj otrzymałam przesyłkę od Jolki,którą była wygrana w rozdawajce z okazji "Dnia dziecka" którą zorganizowała.Nie było dużo chętnych więc szanse miałam spore no i się udało.

Jolka dziekuję bardzo.

Ja Paweł II ***2***

Nie przybyło za dużo xxx na moim obrazku ale zawsze coś.
Dziś mam troszkę luźniejszy dzionek więc zamierzam wziąśc hafcik na dwór i delektując się piekną pogodą
postawić kilkadziesiąt może kilkaset nowych krzyżyków

Dziekuję za wszystkie komentarze pod poprzednim postem.Cieszę się ,że podobał Wam się mój prezent.
Jak tylko podgonię troszkę Papieża, na pewno postawię pierwsze xxx w różyczkach i oczywiście będę chwalić się postępami.w pracy.

Zrobiłam sobie prezent

W końcu kupiłam sobie zestaw który marzył mi się od dawna.Trudno mi było wybrać,bo maki oraz magnolie z tej serii są równie piękne.Ale na początek padło na róże.Jak mi się będzie fajnie haftowało ,zawsze mogę sobie zrobić kolejny prezent

Kiedys się zraziłam do kanw drukowanych ale teraz bardzo kusiło mnie to podmalowane tło a zwłaszcza ten efekt.Po otwarciu stwierdziłam,że jest dobrze ponieważ namalowane xxx trafiają w kratki.
Robótka w sam raz na świeże powietrze.Wiatr nie będzie porywał mi kartek ze schematem.

Jan Paweł II

Wiem,wiem.Wpis na ten temat był pod koniec stycznia .Obrazek miał być gotowy na beatyfikację.No cóż.Nie wyszło.Nie zdążyłam.Ale się poprawiam.Na dziś jest już ciut więcej jak na zdjęciu ale ten początek poszedł mi bardzo szybko.

Liczę na swoje możliwości:-) i ,że reszta te pójdzie mi w dość szybkim tempie.....

CandelaBRA i EdinBRA

Tak jak obiecałam po świętach zabrałam się za RR-owe staniczki na kanwach Anetkam0 oraz OnaiJa.
Kanwy w piątek zostały wysłane do Krzysi a tak oto wyglądają staniczki:
Na kanwie Agnieszki staniczek CandelaBRA:

I cała kanwa Agnieszki:

Na kanwie Anety staniczek EdinBRA:

i cała kanwa Anety wygląda tak:

Jak widac na załączonym obrazku na niektórych kanwach zabawa zbliża się powolutku do końca.
Apropo-czy mogę się dowiedzieć u kogo znajduje się moja kanwa?

Zaległe metryczki

Na przełomie marca i kwietnia robiłam na zamówienie takie oto metryczki:

Napisy dość długie które zawierały ważne informacje dla zamawiającego więc zostały zamazane.

Poświąteczny wpis

Na samiuśkim początku dziękuję za wszystkie życzenia które otrzymałam jak i również za śliczne kartki z życzeniami od Edytki, Marysi ,Marty,oraz Agatki.Dziękuję kochane za pamięć.

Ja niestety w tym roku nie zrobiłam ani jednej kartki,a myslałam,że późna wielkanoc wyjdzie mi na +,a tu guzik.Pogoda sprawiła,że pochłoneły mnie robótki ale w przydomowym ogródku oraz obejściu oraz malowanie mieszkania.
Jedynie wieczory w Wielkim Tygodniu poświęciłam na zrobienie drobiazgów związanymi z Wielkanocą.
I tak powstało "wstążeczkowe"jajko:

 Szydełkowe jajeczko ,które dostałam dawno,dawno kiedy jeszcze sama nie umiałam splotów szydełkowych i zupełnie o nim zapomniałam a znalazło się podczas porządków,więc wystarczyło tylko je usztywnić na baloniku

oraz koszyczki zrobione z włóczki pomysłu własnego do ozdoby świątecznego stołu

I to tyle co udało mi się zrobić na tegoroczną Wielkanoc.

Teraz zajmuję się kolejną pamiątka komunijną (a zostały mi do zrobienia jeszcze dwie) oraz porcją staniczków ,które po majowym weekendzie chcę posłać dalej.

Wesołych Świąt

Radosnych świąt Zmartwychwstania Pańskiego
oraz Błogosławieństwa Bożego.
Niech Zmartwychwstały Chrystus obudzi w nas to, co uśpione,
ożywi to, co jeszcze martwe
i niech światło Jego słowa prowadzi nas przez życie w radości i pokoju 

Wielkanocne ozdoby

Jakiś czas temu znalazłam rysunkowy schemat do kurek,takich płaskich co mozna powiesic na gałazkach.
Pokombinowałam troszku i chyba mi wyszły choc bardzo nie lubię robic "czegoś" ze zdjęcia:

A tu już powieszone na gałązkach:

Jak czas pozwoli pewnie dorobię jeszcze kilka takich kurek(to była wersja próbna).Poki co zmykam na świeże powietrze delektować się ciepełkiem i słoneczkiem.


 Wszystkich chętnych na schemat płaskiej kurki odsyłam na bloga ANTONINY,
która również zrobiła te kurki oraz fantastyczny do nich opis.

Serwetki w zajączki i kurki

Wiem,wiem,Już taką robiłam.Ale to było rok temu.W tym roku tez zrobiłam i też nie dla siebie.Jakoś te zające mi szczęścia nie przynoszą bo wylatuja z mojego domu ledwo krochmal zastygnie.:

A o kurach nie wspomnę.Też poszły w siną dal.:

Z jednej strony dobrze,że dziś u mnie deszczyk pada to mam czas by napisac notkę,pooglądac wasze blogi cobyście o mnie nie zapomniały.Tylko z  pisaniem komentarzy u mnie krucho ale bywam ,podglądam .Zresztą Wy o tym dobrze wiecie.
Przy okazji informuję,że doleciały do mnie staniczki AnetkamO oraz Ona i Ja i stacjonuja u mnie.Od razu uprzedzam,że wezmę się za nie dopiero po świętach no chyba,że śnieg spadnie:-))))))))